Jednymi z niezbędnych akcesoriów w damskiej łazience są pędzle do makijażu. Za ich pomocą można bowiem szybko i bezpiecznie nałożyć na twarz odpowiednie preparaty upiększająco-maskujące, takie jak choćby podkład, puder czy rozświetlacz. Podczas wybierania poszczególnych egzemplarzy warto zawsze zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów.
Bez weryfikacji włosia ani rusz
Kupując pędzle do makijażu, trzeba w pierwszej kolejności zainteresować się rodzajem zastosowanego włosia. Godne polecenia jest zwłaszcza naturalne pochodzenia zwierzęcego (kozie, końskie, borsucze, sobole itp.), ponieważ gwarantuje ponadprzeciętną delikatność dla skóry i doskonałą przyczepność pigmentów zawartych w sypkich kosmetykach. W przypadku alergików rozsądną alternatywę stanowi włosie syntetyczne (zazwyczaj nylonowe lub taklonowe), które ze względu na brak porowatości wykazuje ograniczoną sprężystość i miękkość. Ułatwia to rozprowadzanie po skórze mocno skondensowanych produktów. Na rynku są również dostępne pędzle do makijażu z włosiem mieszanym – o wyraźnie zniwelowanej chłonności (sprawdź tutaj). Świetnie sprawdzają się one przy nakładaniu wszelkich specyfików płynnych.
Cechy decydujące o komforcie użytkowania
Przy kompletowaniu takich akcesoriów jak pędzle do makijażu, należy koniecznie sprawdzić ich konkretne przeznaczenie. Wyróżniamy m.in. modele służące do pudrowania, konturowania, korekty, aplikowania cieni na powieki, a nawet kolorowania brwi. Oto pozostałe niezwykle ważne parametry:
- materiał wykonania trzonka – najlepiej naturalne drewno (lakierowane), ewentualnie wysokogatunkowe tworzywo sztuczne
- jakość skuwki – musi perfekcyjnie utrzymywać włosy w pierwotnym kształcie
- cena – umiarkowana, czyli od około 25 do maksymalnie 100 zł za cały zestaw